cze 25 2004

Bez tytułu


Komentarze: 1

Zawsze wydawało mi się, że nie jestem sentymentalna. Dziś jednak trochę mi się zebrało na przywoływanie tych miłych chwil. Może to z powodu większej ilości wolnego czasu. Właściwie to minione dwie godziny spędziłam na czytaniu opowiadań Janusza Wiśniewskiego i wspominaniu wydarzeń pewnego majowego wieczoru.

pajakk : :
irena
25 czerwca 2004, 20:22
no no no

Dodaj komentarz