Komentarze: 4
Dzisiejszy dzień upłynął mi na zgłębianiu chemii.... niestety nie była to chemia uczuć ale alkohole i fenole, niestety też tylko teoretycznie. Był u mnie Tomek co było bardzo miłą przerwą w mojej edukacji. Cóż, chemikiem to ja raczej nie będę. Co z tego, że zrobiłam wszystkie reakcje jakie były w zeszycie, jak jutro kiedy zobaczę co wymyśliła Oleszczyca to się prawie przekręcę z wrażenia. Paskudne to to.