Komentarze: 5
Po kilku miesiącach burzliwych przemyśleń udało mi się wreszcie podjąć jakąś decyzję. Chcę studiować prawo. Będę jeździć na korepetycje w przyszłym roku, zacisnę mocno zęby i jakoś będzie. Z aplikacją chyba nie bedzie problemu. Tata się ucieszył. Później zostanę notariuszem, będę mieć mnóstwo wolnego czasy i dla rozrywki skończę jeszcze kulturoznawstwo. Taki mam plan. Zacznę chyba sypiać z książką do historii.